środa, 22 czerwca 2011

Puchatek czerwcowy

Kolejny Kubuś gotowy:) Tym razem na kanwie wykluczonej z zabawy Beaty.
Ciężko mi było się zabrać za ten obrazek, ale okazało się, że mimo wszystko fajnie się go wyszywa;)


11 komentarzy:

  1. Widzę, że kubusie też są słodkie. Może kiedyś się załapię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana haftujcie z myślą że ta kanwę np. przekażecie na jakiś szczytny cel ;o) ja bym na waszym miejscu nie oddawała jej właścicielce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mysiu, zauważ co napisałaś. To Beata jest właścicielką tej kanwy i niezależnie od tego, jak się zachowała, nikt inny nie ma prawa nią dysponować.

    OdpowiedzUsuń
  4. No a to nie jest ta dziewczyna co z nią macie tyle problemów? Czy mi się już coś pomieszało? No bo skoro ona nie chce oddać waszych kanw, to po co jej oddawać kanwę skończoną. No ale mogłam coś pokręcić, to skoro tak to przepraszam za zamieszanie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  5. To ona, ale jej zachowanie nie upoważnia nikogo do rozporządzania jej kanwą. To jej materiał, jej część pracy. Nie chce oddać kanw dziewczyn - to oczywiście naganne, ale jak można z jednej strony straszyć ją prokuraturą, a z drugiej przemyśliwać, jak jej kanwę komuś innemu oddać?
    Wyszywają, bo chcą, ale nie mają prawa dokonywać wyboru jej przeznaczenia.
    Nie biorę udziału w tym RR, ale tak myślę, że jak się jej wyśle zdjęcie wyszytej całej kanwy, to się jej szkoda zrobi, że jeszcze nie jest u niej i może to być karta przetargowa. Ale tylko na zasadzie zwrócenia jej właścicielce, bo powtarzam, to ONA jest jej właścicielką.
    Nie bronię jej zachowania, bo czego tu bronić, ale nie zniżajcie się do jej poziomu.

    OdpowiedzUsuń
  6. No ja też nie biorę udziału w tej zabawie, no ale co dziewczyny zrobią z kanwą jak po mimo tego nie będzie chciała oddać ich. To była taka moja propozycja co zrobić jak nic nie pomoże. Trochę byłoby to nie fer że pomimo tego, że ona nie zgodzi się oddać kanw uczestniczek zabawy, oddać jej kanwę całą wyszytą. Ale to tylko moja opinia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Toteż ja też nie mówię, że trzeba jej ją wysłać w każdych okolicznościach :) Spróbuję napisać jeszcze raz, bo może źle się wyrażam :)
    Dopóki nie odda tamtych, nie oddawać jej tej. Myślę, że odda tamte w końcu, bo też nie są jej potrzebne.
    Ale zagospodarowanie tej kanwy "po swojemu" to zwykła kradzież.

    OdpowiedzUsuń
  8. No to tak, i proszę źle się zrozumiałyśmy ;o)

    OdpowiedzUsuń
  9. Grunt to dobra wola, żeby się dogadać :))

    OdpowiedzUsuń
  10. tak czy siak Kubusiek ładnie wyszedł Hanulce :)

    OdpowiedzUsuń