wtorek, 12 czerwca 2012

RR Ciasteczkowy cz. 3

Wyszyłam kolejny obrazek, tym razem na kanwie Chruzianki. Wyszywało się bardzo przyjemnie, ale niestety musiałam spruć część "autografu" Chruzianki, żeby zmieścić cały obrazek. Mam nadzieję, ze właścicielka kanwy się na mnie nie pogniewa i doszyje sobie sama podpis według własnej koncepcji...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz