czwartek, 8 listopada 2012

RR herbaciane i ciasteczkowe cz. 5

Prawie się zmieściłam w terminie i dzisiaj wysyłam do Haftyśki kolejne kanwy. Wyszywało się bardzo przyjemnie, bo było mało kolorów :)

Teraz czekam z niecierpliwością na następne kanwy, póki jeszcze mam siły wyszywać.

1 komentarz:

  1. Cudo...cudo!!! Podziwiam!
    Ślę ciepłe listopadowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń