Dziewczyny proszę Was o radę.Mimo obietnic Agapoli o przesłaniu kanw dalej,do tej pory Ewa nie dostała żadnej przesyłki.Napisałam jeszcze raz do Agi.Dam Wam znać jak mi odpisze.Sama już nie wiem co robić dalej.Może jakaś podpowiedż.
A nie ma do niej jakiś namiarów opórcz maila? tzn. chodzi mi o numer telefonu. rozmowa zawsze jakoś tak lepiej działa motywująco niż mail. Nie wiem skąd jest Agapol, może któraś z nas mieszka niedaleko?
Agnieszka jest z Kolnicy, a pracuje w ZSO w Augustowie. W kwietniu była bardzo aktywna na FB. Może po długim weekendzie się poprawi. Może właśnie przez FB też monitować.
oto cała wiadomość,którą ostatnio od Agi dostałam Dnia 17 kwietnia 2013 9:28 polakowska72 napisał(a):
Aniu, wracam do domu pod koniec tygodnia i wyślę te kanwy do Ewy. Przekaż przeprosiny dla wszystkich uczestniczek tej zabawy. Zapisując się na ten RR byłem jeszcze w domu na urlopie rocznym i wydawało mi sie , że dam radę. Niestety mój dzień zaczyna się o godzinie 5.30 a kończy się około 22. Wtedy mam czas dla siebie. Wiem, że wyszycie takiego małego obrazka nie zajmuje zapewne dużo czasu ale jakoś tak na siłę po nocy mi nie idzie. Bardzo przepraszam, że zawiodłam wszystkie. Zapisując się brałam pod uwagę fakt , że lubię wyszywać i robię to przy wolnej chwili. Niestety nie zdawałam sobie sprawy, że trójka dzieci i praca na 2 etaty da mi tak w kość.
Przepraszam raz jeszcze i pozdrawiam
Agnieszka no i cisza nastała,Ewa nie dostała żadnej kanwy
Pelasia, napisz do niej jeszcze raz, że my wszystko rozumiemy i ok, ale chcemy by to rr ruszyło do przodu a przetrzymując kanwy coraz dłużej sama zraża do siebie inne osoby..
Ja też uważam jak Misiabe - to trudne, ale trzeba upominać się. Kurcze - ja też pracuje na 2 etatach, ale jak sie człowiek nie wyrabia, to albo prosi i pomoc, albo o chwilę zwłoki. Teraz będzie, że poczta, że wolne dni itp - jakoś zdrażniona jestem :)
dziewczyny dostałam odpowiedż od Agnieszki,którą w części cytuję,ponieważ druga część skierowana jest tylko do mnie
Witaj Aniu,
wysłałam już kanwy. Rozumiem wasze zdenerwowanie i z pokorą przyjmuję wszystkie słowa krytyki.
Nie będę tłumaczyła się już ze swoich niedociągnięć bo niestety w ostatnich miesiącach jest ich wiele. Bardzo ale to bardzo przepraszam za swoje zaległości. Przekaż dziewczynom moją prośbę o wybaczenie! teraz spodziewajmy się wiadomości od Ewy,która potwierdzi otrzymanie kanw.
A nie ma do niej jakiś namiarów opórcz maila? tzn. chodzi mi o numer telefonu. rozmowa zawsze jakoś tak lepiej działa motywująco niż mail. Nie wiem skąd jest Agapol, może któraś z nas mieszka niedaleko?
OdpowiedzUsuńAgnieszka jest z Kolnicy, a pracuje w ZSO w Augustowie.
OdpowiedzUsuńW kwietniu była bardzo aktywna na FB.
Może po długim weekendzie się poprawi. Może właśnie przez FB też monitować.
Anju właśnie napisałam do niej na FB,bo do tej pory zero odzewu z jej strony...Misiabe nie mam właśnie numeru telefonu,a szkoda..
OdpowiedzUsuńA czy w ogóle zgodziła się odesłać kanwy? Czy tu też zero odzewu?
OdpowiedzUsuńoto cała wiadomość,którą ostatnio od Agi dostałam
OdpowiedzUsuńDnia 17 kwietnia 2013 9:28 polakowska72 napisał(a):
Aniu,
wracam do domu pod koniec tygodnia i wyślę te kanwy do Ewy.
Przekaż przeprosiny dla wszystkich uczestniczek tej zabawy. Zapisując się na ten RR byłem jeszcze w domu na urlopie rocznym i wydawało mi sie , że dam radę. Niestety mój dzień zaczyna się o godzinie 5.30 a kończy się około 22. Wtedy mam czas dla siebie. Wiem, że wyszycie takiego małego obrazka nie zajmuje zapewne dużo czasu ale jakoś tak na siłę po nocy mi nie idzie. Bardzo przepraszam, że zawiodłam wszystkie.
Zapisując się brałam pod uwagę fakt , że lubię wyszywać i robię to przy wolnej chwili. Niestety nie zdawałam sobie sprawy, że trójka dzieci i praca na 2 etaty da mi tak w kość.
Przepraszam raz jeszcze i pozdrawiam
Agnieszka
no i cisza nastała,Ewa nie dostała żadnej kanwy
Pelasia, napisz do niej jeszcze raz, że my wszystko rozumiemy i ok, ale chcemy by to rr ruszyło do przodu a przetrzymując kanwy coraz dłużej sama zraża do siebie inne osoby..
OdpowiedzUsuńJa też uważam jak Misiabe - to trudne, ale trzeba upominać się. Kurcze - ja też pracuje na 2 etatach, ale jak sie człowiek nie wyrabia, to albo prosi i pomoc, albo o chwilę zwłoki.
OdpowiedzUsuńTeraz będzie, że poczta, że wolne dni itp - jakoś zdrażniona jestem :)
dziewczyny napisałam raz jeszcze do Agi,cytując Wasze wypowiedzi.Może to coś da,nie wiem.Na FB zostawiłam jej wiadomość i zero odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńdziewczyny dostałam odpowiedż od Agnieszki,którą w części cytuję,ponieważ druga część skierowana jest tylko do mnie
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu,
wysłałam już kanwy. Rozumiem wasze zdenerwowanie i z pokorą przyjmuję wszystkie słowa krytyki.
Nie będę tłumaczyła się już ze swoich niedociągnięć bo niestety w ostatnich miesiącach jest ich wiele.
Bardzo ale to bardzo przepraszam za swoje zaległości. Przekaż dziewczynom moją prośbę o wybaczenie!
teraz spodziewajmy się wiadomości od Ewy,która potwierdzi otrzymanie kanw.