poniedziałek, 28 maja 2012

Kawka Gabrysi

Tak prezentuje się kawka Gabrysi.
I leci już do Małgosi.

U mnie na stanie na koniec miesiąca maja zostaje kanwa Marii.
Kończę na niej kawkę 10 i będę zabierać się za 12.
Mam nadzieję, że po tym weekendzie również poleci do Małgosi.
:)

1 komentarz:

  1. Dziewczyny jesteście niemożliwe, nikt inny nie wytrztmałby takiego tempa. Bardzo Wam kibicuję.

    OdpowiedzUsuń